Pytanie to, w tytule, postawione tak śmiało, choćby z największym bólem rozwiązać by należało (Dlaczego ogórek nie śpiewa, K.I.Gałczyński, z niedokończonej całości pt. „Miłosierdzie”)…
… więc z okazji wiosny kilka rad na tę okoliczność. Śródtytuły również z klasyki, czyli ze „Stawki większej niż życie” (bo dlaczego nie?).
Hermann, oszczędzaj szkło!
Zaczęło się od obejrzanego w sieci filmiku animowanego, na którym kierowca podjeżdża pod jakiś drive-in supermarket, bierze wiktuały podsuwane mu przez maszynę i pakuje na przednie siedzenie pasażera. Że niby już nie wystarczy obżerać się w samochodzie jedzeniem z okienka. Że niby taka ma być przyszłość nie tylko gastronomii, ale również handlu detalicznego.
W tej przyszłości, jak będziesz już stary i niedołężny, ale jeszcze jakoś przez przeoczenie nie zabronią ci jeszcze jednej jedynej przyjemności na „p”, czyli prowadzenia samochodu, to może zakupy tak właśnie będą mogły wyglądać i tak będzie wygodnie. Jednak teraz, dopóki jeszcze możesz chodzić, zaparkuj swój pojazd daleko od wejścia do galerii handlowej, wyjdź z samochodu, zrób sobie spacerek. Dalej na parkingu nie będzie tych mężczyzn i kobiet, którzy muszą, jakoby na tym filmie, wjechać pod samą kasę, więc nie uszkodzą ci auta.
Kiedyś pojazdy były prostsze, więc serwis był tańszy. Ale za to one były relatywnie droższe, co jednak nie ma związku z naszym tematem.
A to jeszcze nie wszystko. W drodze do sklepów obejrzyj się za ładnymi dziewczynami (lub jeśli wolisz, za chłopcami), w końcu jest wiosna. A Jak już zrobisz zakupy, chowaj do bagażnika, a nie kładź na przednie siedzenie, bo na skrzyżowaniu wybiją szybę i ukradną. I wydatki na szklarza pewne.
Brunner alkohol i kobiety wyczuwa na kilometr
Jak jeszcze zaoszczędzić na serwisie? Jeśli w pojeździe żony (która ma swój samochód i dlatego nie wozisz jej swoim) zepsuł się wskaźnik poziomu paliwa, więc stanęła w polu, bo zapomniała zatankować, to nie pędź jej z pomocą, kupując na stacji Lukoil pięciolitrowy bak za 17 zł oraz (ewentualnie) kilka litrów benzyny, bo jeszcze się rozleje albo pędząc na ratunek spowodujesz wypadek. No i gotowe wydatki na serwis albo na czyszczenie i odśmierdzanie, no bo przecież zona z wdzięczności za ratunek nie posprząta.
Nie zakładaj też klocków hamulcowych, które agencja PR przyśle Ci w ramach akcji promocyjnej ich producenta (na razie pomińmy milczeniem nazwy; może będą się chcieli zrehabilitować), bo to są (wg opakowania) cenne klocki do toyoty corolli sporo starszej generacji. Zachowaj je na pamiątkę. I całe szczęście, że nie każdy coś publikuje w necie, bo wtedy wszyscy jeździliby na klockach do corolli (starszych generacji).
Przesyłka z klockami (stan oryginalny)
Nie wiem, czy na właściwości jezdne wpływa fakt, że opakowanie takich klocków podpisał K.Hołowczyc (gdyby tak K.I.Gałczyński…), ale pamiętam, że miał się on stawić w Sądzie Rejonowym w Mławie na rozprawie w sprawie jazdy bez zahamowań. Nic dziwnego, bo jechał nissanem, a pewnie klocki były do corolli (starszych generacji).
Hans, kocham się! Jeszcze zdążysz, uciekaj!
Porad ciąg dalszy… Jeśli masz dzieci i odwozisz je do szkoły, nie stawiaj samochodu bezpośrednio przed placówką edukacyjną. Tak bowiem, jak i przed marketem, wszyscy chcą znaleźć się jak najbliżej kaganka oświaty, zabijając ciebie oraz twoje pociechy, wjeżdżając na chodnik oraz na przejście dla pieszych, kiedy akurat przechodzicie. Albo np. parkując na skrzyżowaniu, ograniczając widoczność. Pomysłów jest wiele.
Trzymając się z daleka od szkoły, nie będziesz musiał naprawiać zniszczonego auta, kiedy ktoś mimo wszystko zaparkuje obok, wjechawszy w lukę, w której zupełnie nie ma miejsca na pojazd szerszy od roweru bez pedałów.
Swoją drogą pomyślcie, jak zwiększy się ruch i tłok przed szkołami dzięki kolejnym sprowadzonym poniemieckim pojazdom roweropodobnym, gdy pełną parą ruszą wypłaty z programu pn. „Na Drugie Dziecko I Każde Następne Damy Ci 500, Chociaż Miało Być Na Każde, Ale W Podziękowaniu Za To Przynajmniej Trybunał Konstytucyjny Oraz Prokuraturę Zostaw Nam, Chociaż Tak Po Prawdzie Wymiar Sprawiedliwości W Polsce Czasem Należałoby Kopnąć W Dupę, Bo Nie Chroni Wystarczająco Obywateli, Co Zresztą (Kopnięcie) Dotyczy Też Polityków Wszystkich Opcji, Ponieważ Wszyscy Oni Zrobią Dobrze Najpierw Sobie I Swoim Kolegom, A Przynajmniej, Co Może Nawet Gorsze, Swojemu Ego, A Ty Naiwny Ciągle Myślisz, Że Czeka Cię Coś Lepszego Tylko Dlatego, Że Zmieni Się Władza, A Nie Dlatego, Że Akurat Masz Koleżanki I Kolegów Po Zwycięskiej Stronie”. (Sorry Paweł, w sprawie wymiaru sprawiedliwości nie było do Ciebie).
W sumie jakoś mało marketingowy tytuł na rządowy program, nie? Aż dziwne, że zdecydowali się na taki.
And last but not least w kwestii oszczędzania. Nie powierzaj swoich kół pewnej placówce oponiarskiej na łódzkim Widzewie, np. kiedy przyjedziesz na mecz i spotka cię gumowa niespodzianka. No ale to już nie ma nic wspólnego z serwisem…
[FM_form id=”1″]
