O co kaman, czyli słowniczek 2
Po co serwisy samochodowe i media niekiedy używają słowa-wytrychu „szkolenia”? O czym wtedy myślą? Często o „marketingu”. Jakiś czas temu zapoczątkowałem cykl „słowniczek”. Było na poważnie, było wyjaśnianie, tłumaczenie terminów. Dzisiaj przesłanie też jest nieżartobliwe, ale nie oczekujcie definicji, ponieważ ten tekst powstał z wkurzenia na promowanie (się) usługodawców, które nie znajduje pokrycia w rzeczywistości. Usługi, jak już...
Warsztat też sprzedawca cz.3
Celem naszego cyklu jest wskazanie, ile okazji ma warsztat, by potencjalnie zarobić na aucie kupionym za 500– (no tak, bo inflacja). Na pewno mógłby zrobić 500+, choć jak już wiemy, bardzo często lituje się nad portfelem klienta. Już się umówiliśmy z warsztatowcami (co nam sprzedali przez telefon?), już przyjechaliśmy i przyjęto nasz pojazd na zakontraktowaną usługę oraz znalezione dodatkowo operacje, wypatrzone sprawnie podczas...