Pierwsza część opowieści dziwnej treści, czyli na co zwrócić uwagę przy serwisowaniu samochodu.
Na pewno wielu z nas doskonale wie, jak się przygotować do wizyty w warsztacie. Ale też wiele osób nie zwraca na to uwagi. Niektórzy w ogóle nie pamiętają o serwisowaniu samochodu. Tak czy inaczej kiedyś może Wam się przydać poniższy wpis.
Umówienie się na wizytę
- Sprawdź kilka opcji, zanim zdecydujesz się na dany serwis.
- Nawet jeśli masz zaufanie jedynie do znanego sobie warsztatu, zapytaj go o marki części zamiennych lub oleju itd., które stosuje lub zamierza zastosować tym razem.
- Kiedy to możliwe, daj sobie i warsztatowi możliwość dobrania dogodnego terminu, czyli po prostu umawiaj się w wyprzedzeniem (tydzień, a nawet dwa w przypadku zmiany opon przed sezonem zimowym).
- Jeśli będziesz miał więcej czasu między umówieniem się a wizytą, będziesz mógł na spokojnie zastanowić się nad ewentualnymi propozycjami dodatkowych czynności, jakie zaproponuje Ci warsztat podczas umówienia się. Zawsze będziesz mógł zadzwonić, by zaakceptować proponowaną czynność lub zrezygnować z już zamówionej (o ile nie wiąże się ona z innymi zobowiązaniami, np. dostarczeniem rzadko występującej części zamiennej). Albo jeśli przypomnisz sobie dodatkowe czynności do wykonania.
- Jeżeli masz więcej elementów do naprawy lub diagnostyki, zapisz je sobie, żeby o wszystkim pamiętać podczas rozmowy. Podaj te szczegóły już podczas umawiania się, żeby pracownik mógł zaplanować odpowiednią ilość czasu na wszystko, a przynajmniej, aby było tego jak największe prawdopodobieństwo. Czyli ustal jak najwięcej się da jeszcze przed właściwą wizytą.
- Podczas umawiania się miej pod ręką numer VIN. Może się przydać w celu sprawdzenia cen i dostępności konkretnej części zamiennej bądź szczególnie w ASO w celu ustalenia zakresu przeglądu, który może być różny nawet dla tych samych modeli.
- Upewnij się przynajmniej, że wiesz, jaki silnik ma Twój samochód.
- Zachowaj telefon do serwisu, żebyś potem – już podczas serwisowania – mógł zadzwonić i zapytać się, kiedy, do cholery, skończą.
- Dobrze by było, byś już na tym etapie ustalił zakres czynności, jaki zostanie wykonany, bo nazwy mogą być podobne, a treść różna. Dla przykładu, w ASO „wymiana rozrządu” może obejmować dodatkowo (oprócz pompy wody) wymianę paska akcesoriów wraz z przyległościami, a w innym warsztacie wymiana owych nie zostanie przeprowadzona. (I nie musi być niezbędna, jeżeli można będzie ją wykonać kiedy indziej, kiedy rzeczywiście zajdzie potrzeba, bez większych ekstra kosztów) To samo będzie z „przeglądem”.
- Zapytaj, czy warsztat oferuje gwarancję i czy można się zapoznać z jej warunkami. Stopień precyzji odpowiedzi zapewne świadczyć będzie o jakości tej gwarancji.
Początek wizyty
- Bądź punktualny.
- Zaparkuj tak, by zminimalizować ryzyko uszkodzenia samochodu przez inny pojazd czy np. drzwi bramy.
- Popatrz na ściany – czy warsztat chwali się odbytymi szkoleniami? Nie musi to nic znaczyć, ale jeśli się szkolą i mają świadomość, że to ważne – punkt dla nich.
- Obejrzyj z serwisantem Twój pojazd – jest ryzyko, że jakaś dodatkowa wada zostanie wykryta, ale może to dobrze, żebyś zobaczył to teraz, a nie dowiedział się, kiedy samochód będzie na hali, a Ty daleko od warsztatu.
- Przy okazji możesz sprawdzić, czy serwis zakłada zabezpieczenia na fotel, kierownicę, gałkę zmiany biegów, a potem – na hali – na błotniki. Przynajmniej będziesz mógł ocenić, czy dbają tam właściwie o Twój samochód.
- Jeśli jesteś przyzwyczajony do mycia / sprzątania pojazdu przez warsztat po dłuższej naprawie czy przeglądzie, to sprawdź zawczasu, czy ten usługodawca to zapewnia (odpłatnie, bezpłatnie). Nie musi, ale przynajmniej nie rozczarujesz się później.
Ceny
- Poproś o wycenę prac i zapisanie jej na zleceniu naprawy. W wielu wypadkach nie powinno być tym problemu (szczególnie przy przeglądzie i prostych czynnościach eksploatacyjnych), chyba że najpierw konieczna jest diagnostyka. Wymagaj, by końcowy rachunek zgadzał się z wyceną, chyba że „po drodze” zaakceptowałeś dodatkowe prace.
- Nawet w przypadku czynności opisanych w cenniku, upewnij się, że to, co zamawiasz, kosztuje właśnie tyle. Pewnie nieraz się zdziwiłeś, kiedy myślałeś, że zapłacisz daną kwotę, a tymczasem następowała przykra niespodzianka…, prawda? Może czegoś nie zrozumiałeś, a może warsztat chciał (nawet podświadomie, i owszem), byś czegoś nie zrozumiał lub zrozumiał niewłaściwie. Żaden spisek, po prostu taki niby-marketing. Uważaj szczególnie na podane w cennikach pozycje zawierające wiele czynności, elementów i części zamiennych – jak np. przeglądy. Upewnij się, czy podana cena zawiera robociznę i części (zwykle dotyczy to cenników w ASO).
Więcej o cenach pisałem tutaj…
Cdn.: Część druga – tutaj. Część 3. tu.
[FM_form id=”1″]